niedziela, 14 lipca 2019

Morderca

Próbuję zagłuszyć ból
Ale on już płynie w moich żyłach
Stałam się mordercą
A moją ofiarą
Jest twoja miłość

Próbuję uciszyć krzyk
Ale on już stał się moim oddechem
Póki jestem sama
Nikt nie dowie się
Co zrobiłam

Zabiłam część ciebie
Mówiąc, to koniec
Nie potrafię tak żyć

Życie teraz jest dużo gorsze

Mam wrażenie że moje serce w ogóle nie bije
Podczas gdy tętno uderza do granic możliwości

Tętnice pękają
Od ciśnienia tego bólu
Krążącego w nich
Nie ma tam tlenu

Umieram

Zabija mnie twoja miłość
Nie wiem już
Kto jest prawdziwym mordercą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz