niedziela, 14 lipca 2019

Potwór

Słyszę szept
Kochaj... porzuć...
Słyszę krzyk
Kochałaś! Porzuciłaś!

Potwór
Czy pod łóżkiem
Czy w szafie
To nie ma znaczenia
Potwór jest we mnie

On domaga się serc
Domaga się bólu
Więc go karmię

Wyruszam na łowy
Fatalna impreza,
Kto wyjdzie z niej żywy?

Potwór
On jest tu
Jeszcze cię nie dopadł
Więc uciekaj

Jeden pocałunek
Jesteś skażony
On dorasta w tobie
Rozwija się...

Z każdym pocałunkiem on rośnie
Potwór
Nie wiem już co czuć
On mi wszystko zabrał
Potwór


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz